Wojewoda śląski unieważnił kolejną uchwałę miasteczkowskiej Rady Miejskiej.
Tym razem wojewoda stwierdził nieważność uchwały, która dotyczy przeprowadzenia konsultacji z mieszkańcami Miasteczka Śląskiego w sprawie wejścia gminy w skład związku metropolitalnego.
Tematem metropolii głównie zajmował się sekretarz miasta Marcin Parys.
Kilka dni temu pisałem o urzędniku Parysie, że w godzinach pracy gra w piłkę nożną. Jak widzimy, długo nie trzeba było czekać, aby pokazać niekompetencje i brak przygotowania do zarządzania miastem.
Wracając do meritum.
W piśmie wojewody czytamy, że uchwała z 9 maja 2018 roku stoi w sprzeczności z postanowieniami prawa miejscowego z 16 września 2011 roku, w sprawie zasad i trybu konsultacji z mieszkańcami.
Pisząc w skrócie, konsultacje z mieszkańcami, które były przeprowadzone w ostatnich tygodniach, są nieważne.
Co gmina straciła i traci będąc poza związkiem metropolitalnym?
Przykład funkcjonującej w metropolii bezpłatnej komunikacji miejskiej dla uczniów do 16 roku życia.
W metropolii pieniądze na bezpłatą komunikację miejską pochodzą głównie z budżetu państwa. Gminy poza strefą muszą dopłacać do przejazdów z własnego budżetu.
Kolejny przykład.
W ramach Funduszu Solidarności Gmina Świerklaniec otrzymała 713.393 zł z Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
W gminie Świerklaniec za te pienądze zostaną sfinansowane trzy inwestycje.
- Wybudowana zostanie nawierzchnia ul. Wrzosowej w Nowym Chechle - 385 536 zł.
- Opracowana zostanie dokumentacja projektowa na budowę chodnika w ciągu DW 911 – drogi łączącej Orzech z Piekarami Śląskimi - 42 500 zł.
- Opracowana zostanie dokumentacja projektowa na zadanie pod nazwą "PARKuję w Świerklańcu – Gminie z widokiem na Metropolię" - 285 357 zł. "PARK-uję w Świerklańcu..." to zadanie, które umożliwi stworzenie w Świerklańcu (przy parku zabytkowym) centrum przesiadkowego wraz z samoobsługowym parkingiem dla samochodów oraz wypożyczalnią sprzętu rekreacyjnego (rowery, rolki itp.).
Gmina Miasteczko Śląskie jak na razie dopłaciła dziesiątki tysięcy złotych do transportu miejskiego i straciła nawet setki tysięcy złotych, które mogły być przeznaczone na inwestycje drogowe.
Pełna decyzja wojewody poniżej.
ŁUKASZ DUDEK