Jakiś czas temu wysłałem zapytanie do Urzędu Miasta, dotyczące konkursu na stanowisko dyrektora MOK-u.

"Wnoszę o wyjaśnienia, dlaczego na stanowisko dyrektora Miejskiego Ośrodka Kultury nie było konkursu, oraz jakie kryteria były brane pod uwagę na nominację Pani Aleksandry Płomińskiej na to stanowisko" - odpowiedź poniżej.

Ogólnie uważam Panią Aleksandrę za bardzo sympatyczną osobę. Zawsze uśmiechnięta, miła. Miałem okazję współpracować podczas jednej organizacji imprezy i wszystko było jak należy. Ale to było jeszcze za czasów, gdy stanowisko Dyrektora sprawował Pan Tomiczek. Teraz zauważam coraz więcej błędów. Przykład Orszaku Trzech Króli. Dopiero po moich wpisach na fb coś ruszyło. Orszak startował o godzinie 14.00, a MOK opublikował informację o 13.39, zresztą UM jako jeden z organizatorów również wykazał się brakiem profesjonalizmu. Jak można organizować wydarzenie kulturalne i nie poinformować o tym mieszkańców? MOK umieścił informację 21 minut przed wydarzeniem - to jakaś abstrakcja. Jestem pewien że frekwencja byłaby o wiele większa, gdyby wszystko zadziałało jak trzeba. Zresztą podobnych abstrakcji w naszym mieście mamy więcej, przykład ostatniego spotkania z mieszkańcami o godzinie 12.00, gdy większość mieszkańców pracuje. Kolejną sprawą jest brak organizacji wydarzenia WOŚP. Wielu lokalnych artystów z miła chęcią by wystąpiło tego dnia, jednak w naszym mieście prócz zbiórki pieniędzy nic się nie dzieje. Również należy wspomnieć o organizacji warsztatów fotograficznych. Jak można organizować wykład z fotografii, podczas gdy w sąsiednim pomieszczeniu są zajęcia z muzyką techno? To są tylko nieliczne błędy które tutaj przytoczę, a jest ich niestety więcej..

ŁUKASZ DUDEK

Odpowiedź na pismo.