Kto tak naprawdę rządzi w Urzędzie Miejskim w Miasteczku Śląskim? Czy Burmistrz Michał Skrzydło jest Burmistrzem mieszkańców? Skoro jest, to dlaczego nie zlecił przeprowadzenia porządnego audytu w gminie?
Warto wiedzieć, że Burmistrz Skrzydło jest współzałożycielem Inicjatywy Obywatelskiej czyli lokalnego układu politycznego, do którego de facto należał Nowak. Przed wyborami miałem jednak nadzieję, że przynależność do tej inicjatywy nie będzie rzutować na przyszłą pracę Burmistrza.
Dziś po kilku miesiącach słabego rządzenia, mam coraz większe obawy, że to nie był najlepszy wybór. Oczywiście, że jest lepiej jak za rządów p. Nowaka, choćby dlatego, że finanse publiczne są oszczędniej wydawane, co nie zmienia faktu, że jest to poniżej oczekiwań.
Warto również zadać sobie pytanie.
Czy Burmistrz Michał Skrzydło rozłożył tak zwany parasol bezpieczeństwa nad Burmistrzem Nowakiem?
Panie Burmistrzu, miał być zrobiony porządny audyt przetargów publicznych z ostatnich 8 lat. To, co zostało zrobione to pic na wodę, dobrze Pan o tym wiem. Gdzie szacunek do swoich wyborców? Dlaczego nadal w Urzędzie Miejskim dochodzi do skandalicznych decyzji urzędników względem mieszkańców? - o tym więcej napiszę w swoim czasie.
Dlaczego drugą najważniejszą osobą decyzyjną w mieście jest Sekretarz Marcin Parys? Parys był bardzo bliskim i zaufanym współpracownikiem Burmistrza Nowaka.
Dziś Parys jest bardzo bliskim współpracownikiem Burmistrza Skrzydło, ale czy zaufanym?
Jak wiemy Parys kiedyś pracował w Urzędzie Miejskim w Kaletach. Tamtejszy włodarz Klaudiusz Kandzia robił wiele, aby tego pracownika usunąć ze stanowiska decyzyjnego w mieście. Sprawa miała nawet swój finał w sądzie. Z pomocą przyszedł Burmistrz Nowak, który za porozumieniem stron "przygarnął" Parysa. Może Nowak w tamtym czasie przeczuwał, że zbliżające się wybory samorządowe zakończą jego karierę i chciał mieć swoje zaplecze u steru?
Miała być dobra zmiana, a nadal ludzie Nowaka decydują o najważniejszych sprawach w mieście.
Nadal kibicuję Burmistrzowi Skrzydło, ale nie wygląda to dobrze.
ŁUKASZ DUDEK