Dzisiaj będąc na placu zabaw przy ulicy Norwida zauważyłem, że najprawdopodobniej ktoś wykręcił dwie śruby z huśtawki "mama i ja". Śruby są wykręcone z elementu, na którym siedzi dziecko. Odradzam korzystanie z tego urządzenia. Mam nadzieję, że po weekendzie nasz włodarz zajmie się tym tematem w pierwszej kolejności, nim dojdzie do wypadku. Oby tylko tym razem taśma odgradzająca nie poszła w ruch.
Niestety nowy plac zabaw przy ulicy Norwida jest nie oświetlony i nie ma zainstalowanego monitoringu. Obiekt ten kosztował blisko pół miliona złotych i korzysta z niego ogromna ilość dzieci.
W Parku Rubina co prawda jest monitoring, ale od kilku tygodni nie działa, ponieważ podczas prac koparka przecięła kabel i łączność jest zerwana. Takie informacje przekazał sam burmistrz Skrzydło podczas ostatniego spotkania z mieszkańcami.
Mieszkanka
Monitoring powinien uchwycić tych co "nadmiernie" wykorzystują urządzenia. 3 maja ok. 19:00 grupka nastolatków wyżywała się na karuzeli waląc po niej kijem. Po zwróceniu uwagi odbyła się pyskówka, po której nastolatkowie oddalili się w kierunku Żyglina. Może monitoring zauważył?
Czy ktoś w tej gminie zacznie dbać o bezpieczeństwo Mieszkańców i dzieci? Mijają kolejne miesiące, a pasów przejścia dla pieszych przy miasteczkowskiej podstawówce nadal nie ma. Dobry i stanowczy burmistrz już dawno sprawę by załatwił.
ŁUKASZ DUDEK