W Żyglinku przy ul. Karpackiej znajduje się mały plac zabaw. I niestety do naszej redakcji dochodzą sygnały, że miejsce to nie należy do bezpiecznych. Plac zabaw jest zarośnięty, huśtawka grozi przewróceniem, a piaskownica jest połamana i wystaje z niej dużo ostrych krawędzi.
Gazeta Prawna pisze:
Odpowiedzialność za utrzymanie w należytym stanie technicznym obiektów budowlanych, zgodnie z art. 61 pr. bud., spoczywa na właścicielach lub zarządcach. Wiąże się to z systematycznym wykonywaniem napraw i remontów oraz poddawaniem ich bieżącej kontroli pod względem bezpieczeństwa użytkowania.
Czyli za stan techniczny i wizualny placów zabaw oraz za bezpieczeństwo odpowiada Burmistrz.
Mieszkanka Żyglinka
Wysyłam wam zdjęcia, w jakim boskim stanie jest plac zabaw w Żyglinku. Zarośnięty i nienadający się do użytku. A Burmistrz zarządził przetarg na plac zabaw na terenie przedszkola w Rubinie, gdzie za płotem mają nowy oddany dopiero do użytku.
ŁUKASZ DUDEK