Pan Józef Jendruś kilkakrotnie oznajmił mi że nie wyraża zgody na upublicznianie swojego wizerunku. Obiecał że wspólnie z kilkoma radnymi przeanalizuje formułę prawną. Jako iż jestem osobą pomocną, postanowiłem wyręczyć Pana Józefa.
Czy dozwolony jest wstęp na posiedzenia rad dzielnic oraz nagrywanie przebiegu sesji?
Jerzy Korczak - jeden z autorów prawa samorządowego.
Osoba, uczestnicząca w sesjach organów stanowiących i posiedzeniach ich komisji, ma konstytucyjnie zagwarantowane i niczym nieograniczone prawo do rejestrowania przebiegu sesji i posiedzeń. Co warte podkreślenia, nie musi nikogo o tym uprzedzać, nie musi nikogo pytać o zgodę, a żaden członek organu kolegialnego nie może ograniczać tego prawa, łącznie z uniemożliwianiem rejestracji. Należy przypomnieć, że organy władzy publicznej z założenia nie podejmują innych czynności niż załatwianie spraw publicznych. Tym samym, każdy członek takiego organu kolegialnego w trakcie obrad, w których uczestniczy, załatwia wyłącznie sprawy publiczne, a zatem nie może powoływać się na ochronę sfery prywatności i chronić swój wizerunek lub wypowiedź przed ich rejestracją.
www.gazeta-olawa.pl
Artykuł 61 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej stanowi, iż prawo do uzyskiwania informacji obejmuje dostęp do dokumentów oraz wstęp na posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów, z możliwością rejestracji dźwięku lub obrazu. Prawo to zostało ujęte również w art. 3 ust. 1 pkt 3 u.d.i.p., przewidującym dostęp do posiedzeń kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów.
Obywatele mają prawo wstępu na posiedzenia rad dzielnic, z możliwością nagrywania przebiegu sesji i rozpowszechniania oraz upubliczniania wytworzonych w ten sposób materiałów audiowizualnych. Radnych dzielnic zaś należy uznać za osoby sprawujące funkcje publiczne.
Opinia prawna z Krakowa TUTAJ
Łukasz Dudek