Jakiś czas temu wysłałem zapytanie do UM:
3.062 zł zostało przeznaczone w pierwszym półroczu na wykonanie gadżetów promocyjnych. Jakie to gadżety i w jakich ilościach?
Odpowiedź Urzędu Miasta Miasteczko Śl.
"W pierwszym półroczu br. wydatkowano kwotę 3.062 zł na zakup toreb papierowych z herbem Miasteczka Śląskiego w ilości 1000 szt (..). Powszechnie przyjmuje się, że przez promocję należy rozumieć rozpowszechnianie, propagowanie i reklamowanie walorów gminy. Tym samym podkreślić należy, że zakup materiałów promocyjnych nie służy obdarowywaniu mieszkańców gminy upominkami a ma na celu reklamowanie walorów gminy poza tą gminą celem odniesienia korzyści przez gminę lub jej mieszkańców. Promocja jest skierowana w stronę potencjalnego turysty, nowego mieszkańca, inwestora"
Na zakup toreb papierowych Urząd Miasta wydał 3.062 zł (tylko w pierwszym półroczu).
Na bieżące remonty placów zabaw wydano (przez cały rok).
2010 - 805,20 zł
2011 - 418,20 zł
2012 - 2.644,50 zł
2013 - 3.441,60 zł
2014 - 1.476,00 zł
2015 - 3.984,96 zł
A teraz do czego zmierzam.
"Powszechnie przyjmuje się, że przez promocję należy rozumieć rozpowszechnianie, propagowanie i reklamowanie walorów gminy"
"Promocja jest skierowana w stronę potencjalnego turysty, nowego mieszkańca, inwestora"
Jeżeli inwestor dostał taką papierową torbę na pewno doceni walory naszej gminy i od razu przybiegnie inwestować w naszej miejscowości... Bzdura!
Aby zachęcić inwestorów należy zmniejszyć stawki podatków na takie, które staną się konkurencyjne wobec innych stawek obowiązujących w sąsiednich gminach.
Pismo które złożyłem na temat obniżania podatków i które zostało przeczytane przez przewodniczącego Rady Miasta na sesji 28 października 2016 roku.
A nie jakieś torby papierowe które zapewne polecą do kosza albo pieca! Wyrzucanie pieniędzy w błoto przez urzędników w całej Polsce jest standardem. Dlaczego nasi samorządowcy muszą brać udział w tym procederze? Przecież możemy być oszczędną i przyjazną gminą!
Łukasz Dudek