Tarnogórscy policjanci w miniony piątek zatrzymali 26-letniego mieszkańca Świętochłowic, który ukradł 300 litrów oleju napędowego z zaparkowanej w Miasteczku Śląskim ciężarówki. Jak się okazało złodziej miał coś jeszcze do ukrycia.
Podczas patrolu na DW 908 policjanci na jednej z dojazdowych dróg, zauważyli podejrzany pojazd. Stróże prawa postanowili go skontrolować. 26-letni kierowca próbował zasłonić jedną z tablic rejestracyjnych pojazdu. Okazało się, że na pojeździe były założone dwie różne tablice, z których jedna była kradziona. Tarnogórscy kryminalni ustalili, że kontrolowany pojazd jakiś czas temu brał udział w kradzieży 300 litrów oleju napędowego. Jego wartość wyceniono na kwotę ponad 1200 złotych. Na pokładzie kontrolowanego samochodu policjanci znaleźli rozłożony na części i przemalowany rower wart 900 zł. Jak się okazało, należał do 13-letniej dziewczynki, której dzień wcześniej, na jej oczach skradziono w Tąpkowicach z terenu szkoły podstawowej. Jednoślad został oddany właścicielce. 26-latek noc spędził w areszcie. W sobotę usłyszał zarzuty. Prokurator zastosował wobec mężczyzny dozór policji. Może spędzić w więzieniu nawet 5 lat.
źródło/foto: KPP Tarnowskie Góry