Podczas ostatniej sesji kilka razy zauważyłem wzmożoną aktywność burmistrza i sekretarza. Aktywność polegała na tym, że zamiast wsłuchiwać się w przebieg sesji, obaj panowie wpatrywali się dość długo w ekrany swoich smartfonów. Takie zachowanie podczas ważnych obrad Rady Miejskiej jest nie do przyjęcia.
Panowie swym zachowaniem lekceważą mieszkańców, radnych i wszystkich zaproszonych na sesję gości.
ŁUKASZ DUDEK