Wczoraj zostałem poinformowany, że osoby, które koszą trawę na osiedlu w Miasteczku Śląskim, wybiły kamieniem spod kosiarki boczną szybę w samochodzie osobowym. Samochód z wybitą szybą stał tak ponad godzinę i nikt z firmy Remondis nie raczył przyjść w celu odszukania właściciela. Dopiero gdy zauważono, że zaczynam wydzwaniać do Urzędu Miasta i Administracji pracownicy w/w firmy znaleźli się i spisali protokół z dziadkiem właściciela samochodu. Zapytałem pracowników Remondisa, czy pomogą Panu zakleić szybę, ponieważ jest to osoba starsza? Panowie odpowiedzieli, że pomogą. Poszedłem w takim razie na spacer. Po 15 minutach dziadek właściciela samochodu przyszedł po mnie w celu zapytania, czy mu pomogę zabezpieczyć samochód, ponieważ Panowie z firmy Remondis gdzieś się stracili.. Oczywiście pomogłem.
ŁUKASZ DUDEK